| | |
| matwegetarian | 20.02.2010 21:44:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #463752
Od: 2010-2-20
| W dzisiejszym świecie każdy widzi tylko czubek swojego nosa, nie dostrzega problemów nas otaczających. W gonitwie dnia codziennego zatrzymałam się na chwilę czytając www.eko-farm.pl i natrafiłam na ludzki odruch zajmowania się zwierzętami. Dołożę swoją cegiełkę aby stał się codziennością. |
| | |
| Electra | 16.04.2024 19:11:37 |
 |
|
| | |
| renjaa | 20.02.2010 23:49:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #463976
Od: 2010-2-18
| RZeżnie to ja przerzyłam wczoraj,byłam na badaniach w klinice ,u mojej kotki stwierdzono mocznice pan doktor zasugerował eutanazje,a w malej przychodni poli.wet(lublin ul.tumidajskiego)darowali jej życie,dobrze przeplukać,kroplówka za kropówką.MOja kota ma się dobrze zaczeła jeść ,myć się dbać o higienę,czego nie było przez ostatni tydzień.P.doktor dały jej leki,dietę,antybiotyki(do domu również)mam nadzieję że będzie dobrze |
| | |
| renjaa | 21.02.2010 00:01:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #463984
Od: 2010-2-18
| ostrzegam przed dr.J.Kutrzebą w klinice na głębokiej(LUBLIN)to ni lekarz to Rzeznik,nie widział zwierzaka,nawet go nie zbadał ale wydał wyrok,tylko na podstawie badań,kot kotu nie równy dzięki dr,z TUmidajskiego(lublin)moja kotka żyje ma się dobrze,przybiera na wadze,sierść błyszczy P.dr>Kasiu dzięki |
| | |
| ania2105 | 21.02.2010 00:02:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #463986
Od: 2009-1-7
| Witaj Użytkownik Piszesz o dołożeniu Swojej cegiełki....na czym ona polega..ta cegiełka... bo to ze napisałes to jedno ale jeste ciekawa co zrobiłes aby choć troche pomóc.. Wybacz jesli czujesz się atakowany...nie o ta Mi chodzi.... po prostu się zapytalam  Uwazam ze będąc zwykłym zjadaczem chleba mozna pomóc na miare swoich możliwośći. Robię tak od dawna..nie jeste jakims krezusem... mam tyle ile mam i staram się tym dobrze gospodarzyć. Jak tylko zdołam wygospodarować jakąś małą kwote to albo przelewam na schronisko dla zwierząt w moim mieście..albo kupuję żywność- po uprzedniej konsultacji z personelem schroniska, i im zawożę. W zimie można dostarczyć zuzyte koce, kołdry, i inne ciepłe rzeczy jako posłanie dla zwierzaków. Wiem ze to kropla w morzu potrzeb ....ale robiąc to czuje sie jakoś lepiej psychicznie, że chociaz troche mogłam pomóc. Proponuje robić to samo, na miarę swoich mozliwości. Jak kazdy z Nas zrobi chociaż tyle to w sumie urośnie to do oooooogromnego wkładu w pomoc dla zwierząt. Poza tym nie potrafię przejść obojętnie gdy dzieje sie jakakolwiek krzywda - reaguje natychmiast. Kochani zróbmy coś dobrego dla Naszych Braci Mniejszych....Oni Nas kochają ...odpłacmy Im tym samym . Pozdrawiam wszystkich ) |
| | |
| ania2105 | 21.02.2010 00:04:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #463989
Od: 2009-1-7
| Witaj Użytkownik Piszesz o dołożeniu Swojej cegiełki....na czym ona polega..ta cegiełka... bo to ze napisałes to jedno ale jeste ciekawa co zrobiłes aby choć troche pomóc.. Wybacz jesli czujesz się atakowany...nie o ta Mi chodzi.... po prostu się zapytalam Uwazam ze będąc zwykłym zjadaczem chleba mozna pomóc na miare swoich możliwośći. Robię tak od dawna..nie jeste jakims krezusem... mam tyle ile mam i staram się tym dobrze gospodarzyć. Jak tylko zdołam wygospodarować jakąś małą kwote to albo przelewam na schronisko dla zwierząt w moim mieście..albo kupuję żywność- po uprzedniej konsultacji z personelem schroniska, i im zawożę. W zimie można dostarczyć zuzyte koce, kołdry, i inne ciepłe rzeczy jako posłanie dla zwierzaków. Wiem ze to kropla w morzu potrzeb ....ale robiąc to czuje sie jakoś lepiej psychicznie, że chociaz troche mogłam pomóc. Proponuje robić to samo, na miarę swoich mozliwości. Jak kazdy z Nas zrobi chociaż tyle to w sumie urośnie to do oooooogromnego wkładu w pomoc dla zwierząt. Poza tym nie potrafię przejść obojętnie gdy dzieje sie jakakolwiek krzywda - reaguje natychmiast. Kochani zróbmy coś dobrego dla Naszych Braci Mniejszych....Oni Nas kochają ...odpłacmy Im tym samym . Pozdrawiam wszystkich ) |
| | |
| ania2105 | 21.02.2010 00:13:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #463995
Od: 2009-1-7
| Troche jeszcze o zwierzętach przeznaczonych na rzeż....mozemy jako zwykli zjadacze chleba, niewiele, są dwa wyjścia nie jeśc mięsa - nie jadam- albo postarac sie aby zwierzeta przeznaczone na rzeż kończyly zywot w humanitarny sposob. Nie mozemy zakazac uboju- bo My ludzie jestesmy w zasadzie miesozerni i większośc by Nas przelicytowała. To tyle po wieloletnich przemysleniach i walki z przyslowiowymi wiatrakami. Pomagam tam gdzie jeste w stanie pomóc . |
| | |
| Electra | 16.04.2024 19:11:37 |
|
|
