Nietrzymanie moczu
    biel pisze:

    Ja się zastanawiam co będzie ze mną... Przed ciążą zdarza mi się posikiwać jak np. kichnę. Jest to kilka kropelek, ale nie jest to komfortowe... Czasem też muszę wstawać w nocy. Co będzie po porodzie? Pewnie będzie tendencja pogorszenia się stanu... A ćwiczyć mi się nie bardzo chce. Ale trzba będzie sie zmobilizować. Chyba nie ma innej rady. Operacja to ostateczność.



Ja męczyłam się prawie trzy lata - przy kazdym kichaniu. Może nie często ale jak sezon na przeziębienia się zbliżał wiedziałam, że zaraz się zacznie. Czytałam czasem fora i myślałam o operacji... Parę miesięcy temu zaczęłam brać Femurin, niby tylko suplement diety, ale naprawdę robi cuda z mięśniami dna miednicy. Właśnie kicham jak piszę i nic!!! bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM