Uciążliwy sąsiad
Sąsiedzkie spory w przeważającej części dotyczą uporczywych hałasów - głośna muzyka, częste imprezy przedłużające się do późna, a nawet chodzenie w stukających drewnianych chodakach powodują, że nie możemy w pełni skorzystać z należnego nam w domu spokoju oraz prawa do odpoczynku. Co wtedy należy robić?

Na początek rozmowa

Oczywiście najlepiej byłoby załatwić sprawę po dobroci. Niestety, rozmowy bardzo często nie przynoszą efektu. A w przypadku imprez mocno zakrapianych alkoholem lub hałaśliwej młodzieży można jeszcze "co nieco" usłyszeć na swój temat. Skargi do administracji też zwykle pozostają bez echa. Dlatego następnym razem, gdy w środku nocy obudzą cię muzyka i wrzaski zabawowiczów, a prośby o zachowanie ciszy nie pomogą, nie wahaj się i po prostu zadzwoń na policję.


--------------------------------------------------------------------------------


Wezwanie policji czy może sąd?

Za zakłócanie porządku domowego policja ma prawo nałożyć grzywnę, a nawet skierować wniosek o ukaranie do sądu rejonowego. Mówi o tym kodeks wykroczeń: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny." Gdy więc sąsiad raz i drugi będzie musiał zapłacić za zachowanie swoje lub swoich dzieci - hałasy wkrótce się skończą. Bywa i tak, że sąsiedzi nie chcą zmieniać postępowania, często też nie płacą grzywien, tłumacząc, że nie mają pieniędzy. A hałasy trwają... Jeśli jesteś naprawdę zmęczona i myślisz o zmianie mieszkania, możesz skierować sprawę do sądu.Warto porozmawiać przedtem z innymi lokatorami, by przyłączyli się do protestu. Wystąpienie na drogę sądową to jednak ostateczność. Zwykle w takich sprawach potrzebna jest pomoc adwokata, który powoła się na odpowiednie przepisy. A istnieją tu różne możliwości, np. artykuły kodeksu cywilnego: 344 o ochronie posiadania lub 222 o naruszaniu prawa własności, czy art. 24 o ochronie dóbr osobistych. Poza tym, aby się procesować, trzeba mieć czas i cierpliwość, czasem jednak po prostu nie ma innego wyjścia.
źródło:int


  PRZEJDŹ NA FORUM