Nietrzymanie moczu
To ja miałam podobnie jak Joanna.
Problem z nietrzymanie moczu - u mnie to był straszny wstyd. Cierpiałam po cichu bo wstydziłam się nawet z lekarzem o tym zagadać. Szukałam informacji na necie, znalazłam ćwiczenia mięśni Kegla ale jakoś nic mi to nie pomagało. A problem się pogarszał. Gdy przyznałam się mężowi - zbeształ mnie za mój "głupi wstyd" i wygonił do ginekologa. Ginekolog poleciła mi elektrostymulator sensatone. Nigdy nie byłam przekonana do takich urządzonek ale byłam zdesperowana.
Kupiłam. Używam już trzeci tydzień i zaczynam widzieć postępy - jest coraz lepiej. Teoretycznie w instrukcji napisane jest że efekty widzi się po 2-6 tygodni - inaczej u każdego. Więc mam nadzieję, że uda mi się zupełnie wyleczyć z nietrzymania moczu. Polecam sensatone i firmę body clock - ratują mi życie wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM