Witam.
Nie lubię mówić o sobie, wprawdzie nawet nie umiem, nie wiem, co ciekawego mogę napisać o swojej raczej mało interesującej osobie.
W każdym razie, mam plan, który daje mi nadzieję na wyjście z sytuacji. Albo do końca 2015 roku będzie lepiej albo zabiję się. Nie chcę dłużej cierpieć, mam dość i nie mam juz siły na walkę, która przypomina walkę z wiatrakami. To moje postanowienie na tenże rok...


  PRZEJDŹ NA FORUM