Jacek, 37 lat, życiowy nieudacznik - witam!
brak pracy, bezrobocie
To jest bardzo dobre pytanie. Nie umiem na nie odpowiedzieć.
Może jest tak, jak swego czasu z moim chodzeniem do pani psycholog w OPS, nie pomagało, ale i nie szkodziło.
Bo i pomóc już niewiele może.


  PRZEJD NA FORUM