Zbliża się koniec roku i????????
no właśnie i zaczynamy sumować ten kończący się, liczymy zyski i straty i zaczynamy coś postanawiać tylko czy wytrwamy w tych postanowieniach? czy doprowadzimy je do końca? czy w połowie stycznia opadniemy z sił i życie znów będzie się toczyło od wypłaty do wypłaty.......... a jak to z wami jest?


  PRZEJDŹ NA FORUM