zdradził-nienawidze go, nie wiem co robic, nie mam sił kur*a
Przez to ja teraz cierpie, a wlaściwie zapewne nie tylko ja. Tylko ze ja nie umiem sobie z tym poradzic, tymbardziej ze widze go codziennie, nie dam rady zapomniec, on wyjezdza dopiero koncem sierpnia.. zapomne na chwile i co jak przyjedzie tu w październiku..


  PRZEJDŹ NA FORUM