Dość!
Wybacz.
Może wam opowiem całą moją historie.A więc tak kiedy miałam roczek , moja mama z moim tatą i jeszcze kimś postanowili pojechać sobie na dyskotekę , mnie zostawili pod opieką cioci , niestety kierowca był pijany i mój tata zginął na miejscu , moja mama miała wszystko połamane ale przeżyła i teraz jest w dość dobrym stanie , z resztą nie wiem co się dzieje , a więc mój tata umarł . Niestety moja mama drugi raz się ożeniła , czemu mówię niestety? bo on ją bił , na początku wszystko było piękne wręcz idealne, moja mama zaszła w ciąze , urodziła i zaczeło się , cała rodzina na niej się mściła a ja jako sześciolatka co mogłam zrobić , nic zbyt bardzo się bałam , niekiedy groził jej nożem , to było okropne ,wyganiał moją mamę z domu i moja mama wieczorem zimą musiała spać w domu , ja tak samo się go bałam żeby mu się postawić . A więc byłam baaardzo częstym gościem na policji , bywałam tak prawie codziennie , kiedy moja mama naprawdę nie wytrzymała i zgłosiła go na rozprawę , wtedy przystępowałam do komunii świętej a on siedział w więzieniu , byłam zadowolona bardzo . Kiedy on był za kratkami szybko mama znalazła mieszkanie i się przeprowadziłyśmy , rozprawa poszła dobrze , mamie przydzielona prawda opieki nad nami . Kiedy się przeprowadziliśmy był dobrze , wręcz w porównaniu z tym co mnie spotkało idealnie. Ale pózniej bardzo często się przeprowadzałam , z kolejną przeprowadzką coraz gorzej , jeden właściciel był naprawdę okropny , przychodził co chwile do nas i czymś trzaskał , krzyczał , mama dużo nie wytrzymała tam szybko sie przeprowadziliśmy , a później było wszystko dobrze , lecz zaczeło się pieprzyć! Moja mama znalazła sobię nowego partnera i nas miała gdzieś , czasami nie wracała na noc , w szkole koleżanki miały mnie gdzieś , olewały i sama musiałam sobię radzić , pózniej się znowu przeprowadziłam , przeżyłam okropny zawód miłosny , i znowu niestety przeprowadzka , ale teraz na zawsze się tu przeprowadziłam bo dostaliśmy mieszkanie a nie wynajmujemy , a teraz jest znów okropnie , mama znowu ma nas gdzieś , czasami jest dla mnie taka okropna że nie wytrzymuje , moja siostra ma 9 lat a przezywa mnie brzydko powiem od "Suki , Szmaty , Dziwki " wyżywa sie na mnie , w szkole moje przyjaciólki (byłe) strasznie mnie obgadywały " mówiły że moja mama jest puszczalska itp" a więc niestety ciełam się , mam wszędzie blizny , chciałabym popełnić samobójstwo ale z jednej strony sie boje , moje życie było okropne , rozumiem niektórzy mają nawet gorsze od mnie problemy , ale ja na prawdę mam dośc , a i jeszcze mam dopiero 12 lat , to jest za dużo na mnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM