Halitoza - problem z nieświeżym oddechem
Nieprzyjemny zapach z ust jest problemem wielu osób. Bywa przyczyną głębokich kompleksów, a nawet osobistych dramatów, gdyż utrudnia kontakty z innymi ludźmi i może odstręczać nawet ukochaną osobę. Przykry zapach z ust, który utrzymuje się latami, a nie jest związany ze spożywanymi pokarmami (np. czosnek, cebula, alkohol) nosi fachową nazwę halitoza.

Jamę ustną człowieka zamieszkuje około 500 różnych szczepów bakterii. Wiele z nich rozkłada białka, peptydy i aminokwasy produkując przy okazji lotne związki siarki (siarkowodór, merkaptan metylu, siarczek dimetylu). Zapach tych związków jest niezwykle przykry i niestety wyczuwalny w ludzkim oddechu. Podczas snu w naturalny sposób zmniejsza się wydzielanie śliny, która jest naturalnym środkiem bakteriobójczym. Sprzyja to namnażaniu się w całej jamie ustnej flory bakteryjnej, w związku z czym wiele osób po przebudzeniu miewa oddech o nieprzyjemnym zapachu. Jeżeli po porannym umyciu zębów ten problem ustępuje, to nie ma powodów do zmartwienia. Bywa jednak, że przykra woń oddechu utrzymuje się cały dzień, wtedy należy szukać przyczyn halitozy.

Zacząć należy od wizyty u stomatologa. Przyczyny brzydkiego zapachu z ust mogą być bowiem związane z chorobami zębów i dziąseł. Zdarza się również, że przyczyną brzydkiego zapachu są bakterie rozwijające się na źle czyszczonych protezach lub w miejscach, gdzie stare plomby stały się nieszczelne.

Jeżeli przyczyna nieświeżego oddechu nie jest jednak związana ze stanem zębów i dziąseł, warto odwiedzić laryngologa. Przewlekłe stany zapalne zatok lub migdałków mogą także być przyczyną halitozy. U dzieci przykry zapach z ust może być jednym z objawów przerośniętego migdałka gardłowego (tzw. „trzeciego” migdałka).

Utrzymujący się przez długi czas nieświeży oddech może być spowodowany także chorobami przewodu pokarmowego. Jest to jeden z wielu objawów refluksu żołądkowo-przełykowego lub choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Brzydka woń wydychanego powietrza towarzyszy również zakażeniom grzybiczym przewodu pokarmowego, które mogą być np. skutkiem długotrwałej antybiotykoterapii. Charakterystyczny zapach amoniaku może pojawiać się u chorych z zaawansowaną niewydolnością nerek. Z kolei zapach acetonu wydobywa się z ust przy kwasicy ketonowej, która jest pierwszym objawem cukrzycy lub może pojawić się przy długotrwałej głodówce.

Zdarza się jednak, że pomimo odwiedzenia wielu specjalistów i wykonania badań nie udaje się ustalić przyczyn nieświeżego oddechu. Być może u osób cierpiących na halitozę występuje w jamie ustnej szczególnie liczna i aktywna flora bakteryjna, której większość bytuje na tylnej części języka. Wtedy należy szczególnie zadbać o higienę jamy ustnej, czyli pamiętać o regularnym czyszczeniu zębów i języka oraz o stosowaniu antybakteryjnych płynów do płukania. Można również płukać usta chłodnym naparem szałwii, który działa bakteriobójczo. Zamiast miętowych cukierków lub gum do żucia, które działają odświeżająco jedynie przez krótki czas, warto stosować cynk organiczny do ssania. Jest to środek jeszcze mało popularny w naszym kraju, a szkoda, ponieważ działa wyjątkowo skutecznie. Cynk organiczny ma działanie bakteriobójcze oraz wiąże związki siarki i tworzy z nimi bezzapachowe sole, które są wydalane z organizmu. Można go stosować bez obawy, nie powoduje próchnicy ani przebarwień zębów, a uzyskany dzięki niemu świeży oddech utrzymuje się przez długi czas.
źródło;int


  PRZEJDŹ NA FORUM