Nowa, dziwna ona.
Może udaj się do punktów wsparcia rodziny. Tam są psycholodzy może któryś z nich trochę pomoże wam w tej ciężkiej sytuacji. Znajoma ma znajomą na psychiatrii i mówiła że tak jak teraż to nie widziała takich do nich kolejek. Powodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM